Aredhel |
Wysłany: Nie 21:47, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
Loveless nie jest złe. Może jak na mój gust trochę zbyt nużące, ale ma jednak w sobie to coś co sprawia, że serię ogląda się bardzo przyjemnie.
Soubi jest cudny, Ritsuka aż się prosi o to, by go przytulić a Yuiko to takie wredne, irytujące stworzonko.
Ścieżka dźwiękowa bardzo mi się podoba (zwłaszcza utwór 'Spells'). To plus, bo w mojej ocenie jakiegoś anime dużą rolę odgrywa muzyka (takie zboczenie małe :3).
Podsumowując, anime warte uwagi, są jednak zdecydowanie lepsze pozycje (na przykład Sukisyo, o!).
A tak przy okazji, skoro już mowa o Loveless... Tei, po konferencji ściągnę od nowa ostatni odcinek i Ci go wyślę. |
|